SECTIONS
REGION

Putin omówił z Charlsem Michelem Polskę i Białoruś

Prezydent Rosji Władimir Putin i przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel przeprowadzili rozmowę telefoniczną. Przede wszystkim zostało omówiono sytuację na granicy Polski i Białorusi, działania polskiej Straży Granicznej i jej przemoc wobec migrantów, oraz bezsensowność unijnych sankcji przeciwko Białorusi. Uwagę też przydzielono tematom Ukrainy, Afghanistanu i Libii. Poinformowano o tym na oficjalnej stronie Kremla.

Strony zgodziły się z tym, że kryzys migracyjny musi być rozwiązany jak najszybciej i “w oparciu o normy międzynarodowego prawa humanitarnego”. Podkreślono też znaczenie bezpośrednich kontaktów polityków wyższego szczebla Unii Europejskiej z Mińskiem, które zaczęły się z rozmow telefonicznych Merkel i Łukaszenki. Władimir Putin podkreślił “niestosowność dążenia niektórych państw europejskich do wprowadzenie kolejnych sankcji przeciwko Białorusi”.

Charles Michel i Władimir Putin zwrócili też szczególną uwagę na fakty użycia przez polskie służby środków specjalnych, w tym armatek wodnych, gazu łzawiącego, granatów hukowo-błyskowych. “Wyrażono nadzieję, że Charles Michel będzie współpracował z Warszawą w celu zapobieżenia przemocy wobec migrantów i zaprzestania działań, które mogłyby doprowadzić do eskalacji sytuacji” — podkreślono w komunikacie Kremla.

Omawiając sytuację Ukrainy Putin i Michel zgodzili się na tym, że Mińskie porozumienia — to bezalternatywna droga do rozwiązania konfliktu na Wschodzie tego kraju. Prezydent Rosji wyraził “zaniepokojenie” ciągłymi prowokacjami strony ukraińskiej na linii rozgraniczenia, mającymi na celu zaostrzenie sytuacji na froncie. Politycy podkreślili również konieczność zakończenia realizowanej przez Kijów polityki dyskryminacji ludności rosyjskojęzycznej, naruszającej międzynarodowe zobowiązania Ukrainy.

Na prośbę Charlesa Michela Władimir Putin poinformował o sukcesach w sprawie ustanowienia spokojnego życia, przywrócenia więzi gospodarczych i transportowych na Południowym Kaukazie. Podkreślono trudność stosunków Armenii i Azerbejdżanu, która może w warunkach braku uwagi ze strony “dużych graczy” doprowadzić do kolejnej wojny. Poruszono także problematykę afgańską i libijską.