Komisja Europejska przyobiecała krajom bałtyckim i Polsce 200 mln euro na rozwiązanie kryzysu migracyjnego. O tym poinformował przez media łotewskie w środę 24 listopada premier Łotwy Krisjanis Karins. Polityk powiedział, że negocjację w tej sprawie z przedstawicielami Komisji Europejskiej są w trakcie trwania.
Karins powiedział, że rozmowy, które prowadzą kraje z politykami europejskimi, nie są jeszcze zakończone. Dyskutowany jest problem konkretnych celów, na które zostaną przeznaczone pieniądze. Komisja Europejska nie chce, by te środki poszły na budownictwo murów i ogrodzeń na granicy z Białorusią.
Łotewski premier wraz ze swoimi kolegami z Litwy i Polski naodwrót chce zbudować na te pieniądze mur na granicy. Z podobną prośbą do Unii miesiąc temu zwracała się już Polska. “Jestem przekonany, że będziemy w stanie efektywnie wykorzystać te środki” – oświadcza Karins.
Wcześniej unijna komisarz do spraw wewnętrznych Ylva Johansson w rozmowie z polskim korespondentem potępiła politykę niedopuszczania ekspertów i dziennikarzy do strefy granicznej. “Musimy mieć informacje na temat tego, co się dzieje na granicy polsko-białoruskiej, i musimy pokazać też, że my jesteśmy transparentni. Jesteśmy Unią Europejską. …To ważne, by chronić granic, ale ważne, by robić to zgodnie z prawami człowieka, by chronić jednocześnie nasze wartości” – podkreśliła.
