Indie mogą wkrótce ogłosić sprzedaż części strategicznych rezerw ropy naftowej kraju, aby powstrzymać wzrost światowych cen na to paliwo. O tym we wtorek 23 listopada poinformowała adencja informacyjna Bloomberg, powołując się na źródła zaznajomione w indyjskim Ministerstwie Energii.
Zgodnie z informacją podaną przez agencję chodzi o ewentualną sprzedaż ponad 5 milionów baryłek ropy z 39-milionowej rezerwy krajowej. Będzie to zrobiono na żądanie prezydenta USA Joe Bidena, który, jak podkreśla agencja, też może wrzucić na rynek światowy ponad 35 mln baryłek ropy już dzisiaj.
Wcześniej prezydent USA wezwał kilku największych światowych importerów ropy naftowej, w tym Chiny, Indie, Japonię i Koreę Południową, do sprzedaży części swoich zapasów tego tego paliwa. Biden podkreślił, że natychmiast musi zastopować rekordowy wzrost cen benzyny w Stanach Zjednoczonych.
Taki krok dyplomatyczny stał się dla amerykańskiego prezydenta konieczny, ponieważ kraje członkowskie OPEC+ odrzuciły prośbę Bidena, aby zwiększyć produkcję ponad wcześniej uzgodnione 400 000 baryłek dziennie. Bidenowi odpowiedzieli, że podobne działanie jest sprzeczne z interesami państw-eksporterów ropy naftowej, w tym czasie jak obecna sytuacja ich całkiem zadowalnia.