SECTIONS
REGION

W Belgii i Holandii trzeci dzień protestują przeciwko ograniczeniom koronawirusowym

Podpalenie budynku w nocy 22 listopada, Holandia

W największych miastach Holandii i Belgii już trzeci dzień, czyli od 20 listopada, trwają masowe protesty obywateli przeciwko ograniczeniom wprowadzonym przez władze pod pretekstem “walki z COVID-19”. Lokalne media informują, że już zorganizowano nawet kilka podpaleń.

W Holandii od początku protestów przez funkcjonariuszy służb ścigania aresztowano już 130 osób. O tym zgłoszono w oficjalnym komunikacie policji kraju. Kilkadziesiąt ludzi też trafiło do szpitali, ponieważ policjanci używali przeciwko protestującym ludziom armatek wodnych i gazu łzawiącego.

W Belgii protesty też się nasilają. Według szacunków policji, przez centrum Brukseli w niedzielę 21 listopada maszerowało ponad 35 000 osób. Obywatele protestowali przeciwko zaostrzeniu ograniczeń nałożonych przez rząd belgijski, w tym paszportów covidowych i przymusowych szczepień. Policja również używała środków specjalnych do pokonania protestu.

Demonstracje odbyły się również w Austrii, Włoszech, Chorwacji, Danii i Szwajcarii. Przy czym w Austrii napięcie ruchów protestowych jest spowodowane bezprecedensowymi środkami podjętymi przez władze, które postawiły sobie cel przymusowo zaszczepić wszystkich mieszkańców kraju. Nieszczepionym ludziom zabroniono nawet wychodzić z domów czy spotykać się z krewnymi lub przyjaciółmi.