Dopiero zostało poinformowano, że przywódcy Republiki Białorusi i Republiki Federatywnej Niemiec Aleksandr Łukaszenko i Angela Merkel przeprowadziły kolejną rozmowę telefoniczną. Podkreślono jest, że rozmowa odbyła się z inicjatywy strony niemieckiej.
Pod czas nowej rozmowy kontynuowano omówienie kwestii podjętych pod czas poprzednich negocjacji w poniedziałek 15 listopada, czyli kwestie sankcji przeciwko Białorusi, kryzysu migracyjnego i sytuacji uchodźców na granicy z Unią Europejską. Niemieckie media informują, że w wyniku rozmowy przywódcom krajów udało się dojść do porozumienia i ustalić konkretne kroki do ubupolnie korzystnego rozwiązania sytuacji.
M. in. poinformowano, że pełniąca obowiązki kanclerza Niemiec nie wyklucza finansowego wsparcia Białorusi w związku z kryzysem migracyjnym z budżetu Unii Europejskiej oraz Niemiec. Ponadto Berlin przejmie odpowiedzialność za część uchodźców.
Co więcej, pod czas dzisiejszej rozmowy politycy zgodzili się, że już wkrótce upoważnieni urzędnicy obu stron przystąpią do stałych i bezpośrednich negocjacji w sprawie rozwiązania kryzysu migracyjnego. Merkel zapowiedziała też, że chce przedyskutować “pewne kwestie” z innymi politykami Unii Europejskiej.
Wcześniej na Kremlu poinformowali o swoim zadowoleniu dialogiem między Białorusią i Unią Europejską.O tym, że nawiązanie bezpośrednich kontaktów między władzami białoruskimi a Unią Europejską w związku z kryzysem migracyjnym “jest niezwykle ważne” powiedział 17 listopada rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow.
“Właściwie właśnie odbyła się wymiana poglądów na temat możliwych sposobów rozwiązania. I bardzo ważne jest, że taki bezpośredni kontakt między przedstawicielami UE a przywództwem Białorusi został ustanowiony” — oświadczył rosyjski Pieskow.
