SECTIONS
REGION

Na granicy znajduje się ponad 2000 ludzi — ambasador Białorusi

Ambasador Republiki Białorusi przy Organizacji Narodów Zjednoczonych Walentin Rybakow przemawiając na posiedzeniu trzeciego Komitetu Zgromadzenia Ogólnego ONZ powiedział, że według najnowszych szacunków w pobliżu granicy z Polską na razie jest co najmniej 2 tysiące uchodźców. 

“Obecnie na linii granicznej znajduje się ponad 2 tysiące osób w niekorzystnej sytuacji, w tym kobiety i dzieci” — powiedział Rybakow dodając, że Białoruś jest gotowa współpracować z Unią Europejską w kwestii zapewnienia bezpieczeństwa na wspólnej granicy.

Ambasador podkreślił, że wszyscy ci ludzie “nie traktują terytorium Białorusi jako miejsca swojego pobytu”. “Chcą złożyć wniosek o azyl w UE. Zamiast tego nasi sąsiedzi zatruwają ich gazem, strzelają nad głowami i ciągną sprzęt wojskowy z bronią bojową dużego kalibru w kierunku granicy. Istnieją liczne i niepodważalne dowody na ten temat” — oświadczył dyplomata.

Ponad to ambasador wyraził opinię, że Polska i Litwa pod pretekstem kryzysu z migrantami po prostu wyciągają pieniądze z Unii Europejskiej. “Polska i Litwa wykorzystują sytuację migrantów jako pretekst do wypompowania z UE finansowania i uzasadnienia swojej polityki antyimigranckiej i licznych naruszeń odpowiednich zobowiązań międzynarodowych. A także próbują zwiększyć poprzez demonizację Białorusi swoją rolę w polityce europejskiej” — powiedział.

Przypominamy, że w piątek 12 listopada rzecznik unijnej służby polityki zagranicznej Peter Stano podkreślił, że UE wzywa do dopuszczenia w rejon granicy polsko-białoruskiej przedstawicieli organizacji międzynarodowych. Na odmianę od Białorusi, która wpuszcza do strefy granicznej obserwatorów, dziennikarzy i wolontariuszy, Polska dotychczas przeszkadza wszystkim próbom udać się na teren przygraniczny, nie wpuszcza nawet przedstawicieli Komisji Europejskiej.