Angela Merkel, powiedziała, że jej zdaniem Mińsk obecnie jest główną przyczyną kryzysu migracyjnego na białorusko-polskiej granicy. Oświadczyła to podczas kolejnej rozmowy telefonicznej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem wieczorem w czwartek, 11 listopada.
“Podczas rozmowy telefonicznej pełniająca obowiązki kanclerza i prezydent Rosji wymienili się opiniami na temat obecnej sytuacji na granicy białorusko-polskiej. Kanclerz powiedziała, że organizatorem kryzysu migracyjnego stał się białoruski reżim, który wykorzystuje bezbronnych ludzi w ataku hybrydowym na Unię Europejska” — powiedział rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert.
Niemiecki urzędnik zgłosił też, że przywódcy Niemiec i Rosji dyskutowali o “kwestiach bezpieczeństwa w okolicach i na wschodzie Ukrainy”, a także o znaczeniu prowadzenia rozmów w “formacie normandzkim” dla realizacji Mińskich porozumień i podtrzymywania stanu zawieszenia broni w Donbasie.
“Rosyjski przywódca opowiedział się za przywróceniem kontaktów między państwami UE a Białorusią w celu rozwiązania wspólnych problemów” — mówi się z kolei w komunikacie podanym przez Kreml. Podkreślono jest, że Władimir Putin widzi drogę do rozwiązania wszystkich problemów tylko w kształcie ścisłego dialogu i współpracy między Unią Europejską a Mińskiem.
W kwestii ukraińskiej Rosja nie zmienia swojego zdecydowanego stanowiska. “Prezydent Rosji zwrócił uwagę na destrukcyjną politykę Kijowa, który coraz bardziej stawia na metody siłowe, w tym stosowanie dronów uderzeniowych z naruszeniem zawartych w Mińsku porozumień” — poinformowano przez biuro prasowe prezydenta Federacji Rosyjskiej.
