SECTIONS
REGION

Polska celowo prowadzi do wzmocnienia napięcia na granicy — MSZ Białorusi

Na granicy Polski i Białorusi już od kilku miesięcy trwa kryzys związany z nielegalnymi migrantami i wciąż się nasila. Warszawa we wrześniu wprowadziła stan wyjątkowy, a w ciągu najbliższych tygodni zamierza zacząć budować wzdłuż granicy mur. Obie strony obwiniają siebie nawzajem w licznych prowokacjach.

“Poważnie niepokoją systemowe próby bezpodstawnego i szokującego podniesienia stopnia napięcia na granicy białorusko-polskiej, podejmowane przez Warszawę” — oświadczyło w czwartek 4 listopada Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi.

“Kolejne oświadczenie dla mediów o rzekomym “wejściu” 2 listopada z terytorium Białorusi nieokreślonych “umundurowanych” osób jest gołosłowne” — czytamy w oświadczeniu Biura Prasowego MSZ. Białoruś przekonuje, że jej jednostki wojskowe lub urzędy państwowe nie mają do tego zdarzenia żadnego stosunku, podkreślając, że wszystkie zarzuty Polski nie są udowodnione.

Zdaniem MSZ jest oczywiste, że zestaw działań ze strony Polski stanowi “zwykłą prowokację i systemową próbę demonizacji Białorusi” w celu odwrócenia uwagi społeczności światowej “od rażącego bezprawnego postępowania z migrantami i uchodźcami, od rażącego naruszenia zobowiązań w zakresie praw człowieka, a także usprawiedliwiania w oczach polskiej opinii publicznej niepopularnych działań na rzecz budowy zapory i militaryzacji granicy”. “Białoruś jest zaalarmowana prowokacjami ze strony Polski zmierzającymi do militaryzacji państwa polskiego” — podsumowano jest w oświadczeniu.

Przypominamy, że we wtorek kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej poinformowała, że Andrzej Duda podpisał ustawę o budowie zapory na granicy państwowej. Pod względem wydatków na budowę mur na białoruskiej granicy będzie najdroższą zaporą w całej Europie. Szacowany koszt budowy zapory to 1 mld 615 mln zł, z których około 115 mln zł — to środki przeznaczone na urządzenia techniczne.