SECTIONS
REGION

Rosja ściąga wojska do granicy z Ukrainą… Czy nie ściąga

Portal Politico na razie opublikował zdjęcia satelitarne, które pozwoliły autorom portalu na to, by stwierdzić, że Rosja “ściąga wojska i pojazdy opancerzone do granicy z Ukrainą”. Ale zdjęcia załączone do publikacji jako dowód, pokazują wojskową bazę w okolicach miasta Jelni, Obwodu Smoleńskiego, który… nie graniczy z Ukrainą.

Baza wojskowa znajduje się w tym mieście już kilkadziesiąt lat i jest “przyzwyczajona” do dużych ilości czołgów i pojazdów opancerzonych na swoim terytorium. Odległość miasta, w pobliżu którego baza jest zbudowana, od granicy państwowej z Ukrainą wynosi ponad 250 kilometrów (czyli jako odległość Wrocława od Warszawy).

Według posła Dumy Państwowej Rosji Leonida Słuckiego, takie wiadomości “są przeznaczone tylko dla doradców Zieleńskiego”. “Fake newsy i artykuły o “ściąganiu rosyjskich czołgów na granicę z Ukrainą” mogą wywoływać zaufanie tylko niektórych doradców biura Zieleńskiego, znajdujących się w fikcyjnej rzeczywistości, w której Ukraina naprawdę walczy z “rosyjską agresją” — skomentował Słucki.

Zdaniem posła zachodnie media “nadal promują antyrosyjską histerię, biorąc randomowe zdjęcia satelitarne i zaczynając szukać na nich rosyjskich czołgów z maniakalnym zapałem. A kiedy znajdują — są tyle szczęśliwi, że zapominają popatrzeć w Atlas” — powiedział.

Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej nawet nie udostępniło żadnych dokładnych komentarzy na ten temat. Rosyjskie wojskowi uważają, że to jest “tyle oczywisty fake news, że jego komentować jest bez sensu”.