W piątek 29 października pełniająca obowiązki kanclerza Niemiec Angela Merkel zaprosiła Olafa Scholza do udziału w jej dwustronnych spotkaniach z innymi szefami państw pod czas szczytu G20. Zamierza oficjalnie przedstawić go jako swojego następcę. O tym donosi agencja prasowa FAZ, powołując się na wysokie kręgi polityczne.
Merkel zaprosiła Scholza do udziału w jej dwustronnych spotkaniach z innymi szefami państw i rządów na marginesie zbliżającego się szczytu. W szczególności planowane są spotkania z prezydentem USA Joe Bidenem, prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem oraz przywódcami Argentyny, Singapuru, Indii i Korei Południowej.
Planowane jest również spotkanie w czwórce ze Stanami Zjednoczonymi, Francją i Wielką Brytanią. Będzie ono dotyczyło opracowania wspólnej polityki wobec Iranu, zwłaszcza w kwestji jedo programów w branży atomowej. Jak twierdzą niemieccy politycy, wspólne wystąpienia Merkel i Scholza dadzą “specjalny efekt sygnałowy” i wyraźnie pokażą, jak “odbywa się płynna zmiana rządu”.
Olaf Scholz jest obecnie wicekanclerzem FRN i głównym kandydatem na stanowisko kanclerza, którego promuje nowa niemiecka koalicja rządząca pod nazwą “Ampel”. Pochodzi z Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD), która ma większość w tej nowej koalicji. Sekretarz partii w ubiegłym tygodniu złożył obietnicę, że już do 6 grudnia Scholz zostanie powołany na to nowe stanowisko.
Przypomnijmy, że 26 października oficjalnie zakończyła się 16-letnia kadencja Merkel na stanowisku kanclerza Niemiec. Angela Merkel będzie jednak pełniła obowiązki kanclerza pomimo zakończenia kadencji, dopóki Bundestag nie wybierze jej następcy. Prezydent RFN wręczył Merkel zawiadomienie o zakończeniu jej kadencji zaznaczając, że jej formalne zwolnienie oznacza “koniec kanclerz, którą słusznie można zaliczyć do największych w historii Republiki”.