SECTIONS
REGION

Co już wiemy o Facebooku – ostatnio ujawnione przez dziennikarzy

Stanem na 27 paćdziernika już 17 amerykańskich mediów opublikowało materiały na podstawie wewnętrznych dokumentów Facebooka. The Wall Street Journal w ogóle od połowy września prowadzi całą serię publikacji dotyczących tego “olbrzyma internetowego”, która nosi nazwę “Facebook Files” (analogia z Panama Papers i Pandora Papers).

W tej publikacji podajemy najważniejsze fakty dotyczące tajemnic korporacji Facebook i personalnie Marka Zukerberga, które zostały ujawnione w ostatnim czasie.

W 2020 r. założyciel Facebooka i właściciel Instagram i WhatsApp Mark Zuckerberg pod czas wystąpienia w Kongresie zadeklarował, że sieć społecznościowa usuwa 94% wypowiedzi wywołujących nienawiść. Ale wewnętrzne dokumenty w rzeczywistości pokazują, że mniej niż 5% takich wypowiedzi ulega usunięciu, bo zwiększają one zaangażowanie użytkowników i, w skutku, zyski korporacyjne.

Mieszkańcy USA stanowią mniej niż 10% użytkowników Facebooka. Jednak koszty na moderowanie treści komunikatów wynoszą ponad 84 proc. ogólnego budżetu na tą działalność. Na to, co się dzieje w reście świata wydaje się tylko 16%. Szczególnie poważne problemy z moderacją występują w Indiach (m.in. ze względu na dużą liczbę używanych tam języków – kilkadziesiąt).

Facebook oficjalnie zadeklarował walkę z “teoriami spiskowymi” jako jedno ze swoich głównych wyzwań. Jednak raport z 2019 r. wykazał, że konto testowe mieszkanki USA o konserwatywnych poglądach zaczęło otrzymywać informacje o konspiracyjnym ruchu QAnon już dwa dni po utworzeniu.

Przed wyborami prezydenckimi w USA w listopadzie 2020 r.Facebook zintensyfikował “walkę z dezinformacją”, jak on to się nazywał. Ale zaraz po wyborach wiele narzędzi kontrolnych zostało wyłączonych — chociaż pracownicy ostrzegali, że w mediach społecznościowych krążą plotki o fałszerstwach wyborczych i pojawiają się posty podżegające do przemocy.

W 2020 r. władze Wietnamu pod groźbą blokady zażądały od Facebooka cenzurowania publikacji lokalnej opozycji. Mark Zuckerberg, według źródeł The Washington Post, osobiście podjął decyzję o poddaniu się żądaniom władz wietnamskich. Przy czym ten kraj na końcu nie był jednym, który wywarł presję na Zuckerberga. Jeśli chodzi o władze USA – to Facebook w ogóle dostarcza im wszystkich informacji o wybranych użytkownikach, których one pożądają.

Ponad to już wiadomo, że istnieją “użytkownicy VIP” na Facebooku, którzy nie podlegają zwykłym zasadom moderacji treści. Kierownictwo Facebooka i osobiście Mark Zuckerberg nawet wprost zabronili usuwania postów niektórych polityków i celebrytów, nawet jeśli naruszyli zasady mediów społecznościowych.

Przypominamy, że na razie rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie w sprawie extradycji do USA Juliana  Assange’a, któremu zagrażają w Stanach Zjednoczonych kilkadziesiąt lat więzienia. Jest oskarzony o szpiegostwo wskutek tego, że publikował przez własny portał WikiLeaks utajnione dane dużych korporacji, w tym Facebooka.