Ministerstwo Gospodarki Republiki Federatywnej Niemiec wieczorem we wtorek 26 października złożyło do Federalnej Agencji sieci (regulator RFN) wniosek, w którym stwierdzono, że certyfikacja Nord Stream 2 nie będzie stanowiła żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego zarówno UE, jak i Niemiec. Więc regulator będzie kontynuował proces certyfikacji Nord Stream 2.
Jak zaznaczono w komunikacie, Ministerstwo Gospodarki RFN konsultowało się w procesie opracowywania wniosków z innymi krajami członkowskimi UE. “Ministerstwo Gospodarki zakończyło analizę skutków procesu certyfikacji North Stream 2 dla bezpieczeństwa dostaw gazu i dziś przekazało ję do Federalnej Agencji sieciowej” – napisano w oficjalnym oświadczeniu.
“Ministerstwo Gospodarki i energii dochodzi w swojej ocenie do wniosku, że wydanie certyfikatu nie zagraża bezpieczeństwu dostaw gazu zarówno do RFN, jak i UE” – podkreślają przedstawiciele ministerstwa. Instytucja państwowa poinformowała, że kwestia niezależności operatora “North Stream-2” od dostawcy gazu rurociągiem nie była brana pod uwagę.
Regulator RFN będzie kontynuował analizę zgodności Nord Stream-2 z niezbędnymi przepisami prawnymi UE. Regulator potwierdził również otrzymanie opinii Ministerstwa Gospodarki w sprawie Nord Stream 2 i będzie kontynuował proces certyfikacji
Przypominamy, że w piątek 15 października minister gospodarki i energii Republiki Federatywnej Niemiec Peter Altmaier przyobiecał podjąć ostateczną decyzję ds. skutków certyfikacji gazociągu w branży bezpieczeństwa energetycznego w ciągu około półtora tygodnia. Jak widać, polityk okazał się wysoce punktualny.