Jedna z największych firm litewskich w branży towarów spożywczych Rokiskio Suris poinformowała, że do wysyłania swoich produktów do klientów w Chinach przedsiębiorstwo korzysta z polskich terminali.
Według szefa firmy Dahlusa Trumpa wielkość eksportu nie uległa zmianie, chociaż cena nieco się zwiększyła. “Nasi partnerzy [w Chinach] zamawiają nasze produkty do wysyłki za pośrednictwem polskiego terminalu kolejowego. Jest to robione po to, by nazwa naszego państwa była jak najmniej widoczna. W ten sposób nadal sprzedajemy produkty” – powiedział Trumpa.
Z tego sposobu korzystają też inne firmy litewskie po tym, jak stosunki dyplomatyczne i handlowe tego kraju z Chinami stały się nieprzyjaźne. Wcześniej władze chińskie całkowicie wstrzymały wszystkie połączenia towarowe z Litwą z powodu zgody rządu Wilna otworzyć u siebie przedstawicielstwo Republiki Tajwanu, którą Chiny uważają jako część własnego państwa.