SECTIONS
REGION

Japończycy są przestraszeni rosyjsko-chińską marynarką

Japoński minister obrony Nobuo Kishi oświadczył, że jego zdaniem niedawny wspólny patrol rosyjskich i chińskich okrętów wojennych w pobliżu Japonii był “bezprecedensowym pokazem siły”. Według ministra Rosja i Chiny wspólnie “ukazały wyzwania dla bezpieczeństwa w regionie”.

Połączone rosyjsko-chińskie czwiczenia wojskowe wywołały duże przestraszenie władz w Tokio. “Po raz pierwszy potwierdziliśmy działalność na tak dużą skalę i w tak długim okresie. Sądzimy, że to był pokaz siły wobec Japonii” – powiedział obecny minister obrony Nobuo Kishi we wtorek 26 października pod czas konferencji prasowej.

Poważne zaniepokojenie współdziałaniem rosyjskiej i chińskiej marynarek wyraził też sekretarz marynarki wojennej USA Carlos Del Toro, który obecnie jest z wizytą w Japonii. Według Amerykańczyka obecne stosunki wojskowe Chin z Rosją „wyewoluowały, być może ostatnio, w taki sposób, że starają się one przerażać inne kraje”.

Przypominamy, że w ubiegłym tygodniu pięć rosyjskich i pięć chińskich okrętów przepłynęło wspólnie Cieśniną Tsugaru, między japońskimi wyspami Honsiu a Hokkaido, na Pacyfik, a później Cieśniną Osumi (na południe od wyspy Kiusiu). Obie cieśniny należą do wód międzynarodowych i zgodnie z prawem zagraniczne statki i okręty mogą bez żadnych przeszkod nimi przepływać.

Ta operacja wspólna została dokładnie oświetlona przez chińskie media. “Global Times” poinformowała, że opłynięcie dużej części Japonii przez okręty z Chin i Rosji jest zgodne z przestrzeganymi przez te kraje zasadami “ochrony międzynarodowej i regionalnej stabilności strategicznej”. Obie strony mają bardzo wysoki “stopień zaufania do swoich zdolności” – zgłosiły media.