W wielu miast Europejskich trwają aktywne protesty przeciwko środkom “walki z COVID-19”, które są wprowadzane przez władze. Zwłaszcza duże nieprzyjęcie wywołuje wprowadzenie “covid-paszportów”, które są narzędziem prawdziwej segregacji w niektórych państwach Unii Europejskiej.
We Francji sytuacja jest szczególnie napięta. W Nicei protestujący ludzie w tej chwili zagarnęli dworzec. Udało się im całkiem zastopować ruch pociągów w tej strefie. Wymagają od władz krajowych pokłaść kres segregacji swoich obywateli i dać dostęp osobom niezaszczepionym do normalnych praw obywatelskich. Reakcja władz obecnie jeszcze się nie pojawiła.
W tym samym czasie trwają protesty w portu w Trieście, który jest jednym z największych hubów handlowych i transportowych węzłów w całym regionie. Blokowanie portu oznacza między innym częściowe lub pełne przekroczenie dostaw LNG do kilku krajów europejskich, w tym Niemiec, Austrii i Szwajcarii. Rano w poniedziałek 18 października policja zastosowała przeciwko protestującym pracownikom sprzent specjalny, jednak protesty nadal kontynuują.
Sprzęt policejski do walki z protestującymi przybywa do Triestu, rano 18 października
Przypominamy, że w sobotę 16 października w Nicei, na Martynice i innych terytoriach Francji już odbyły się protesty przeciwko “covid-paszportom”. Policjanci zaczęli bić protestujących pałkami. Oburzeni użyciem siły ze strony policjantów Francuzi w ostrej formie wyrażali wszystko, co o nich myślą, m. in. nazywano policjantów wariatami i faszystami.
Walka policji z protestującymi w Trieście, 18 października
Covid-paszporty we Francji wprowadzono w lipcu z powodu rosnącej częstości występowania koronawirusa. Ci, którzy nie zostali zaszczepieni na COVID-19, nie mogą przebywać w kawiarniach, restauracjach, instytucjach kultury i wypoczynku, są masowo zwolniani z pracy i dyskryminowane na dużo innych sposobów.