Rząd Niemiec po raz kolejny wezwano do rozpoczęcia pilnych negocjacji z Rosja. Współprzewodniczący niemieckiej partii “Zieloni” Robert Habeck wezwał obecne władze Niemiec do jak najszybszych rozmów z Gazpromem w sprawie dostaw gazu.
“Jesteśmy wysoce uzależnieni od Rosji. Teraz mamy ograniczenie dostawy gazu. Magazyny gazowe w Niemczech nie są całkowicie wypełnione [gazem], a popyt jest bardzo wysoki. Obecny rząd RFN powinien szybko porozmawiać z Rosja o tym, żeby to się zmieniło” – powiedział Habek na antenie telewizji ARD.
Przywódca “Zielonych” dodał, że rosyjski gazociąg Nord Stream-2 nie może obecnie uzyskać pozwolenia na uruchomienie w związku z dyrektywą gazową Unii Europejskiej, znaną jako Trzeci pakiet Energetyczny. “Jak się wydaje, Rosja gra z nami w rodzaj gry w pokera. Ale to jest kwestia polityki zagranicznej, którą obecny rząd RFN może przynajmniej omówić” – zaznaczył Habek.
Niemiecka partia “Zielonych” (pełna nazwa – “Sojusz 90/Zieloni”) przez duży czas była jednym z najbardziej zdecydowanych przeciwników budowy i uruchomienia gazociągu Nord Stream-2, a także w ogóle zakupów dazu z Rosji, agitując za “energetykę zieloną” i rezygnację z elektrowni gazowych i atomowych.
Wcześniej już było oficjalnie poinformowano, że Nord Stream-2 jest wypełniony gazem i w pełni gotowy do uruchomienia komercyjnego. Nord Stream-2 składa się z dwóch rur gazowych o łącznej pojemności około 55 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie, które są budowane od wybrzeży Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Moskwa wielokrotnie podkreślała, że Nord Stream-2 jest “wyłącznie projektem komercyjnym i jest realizowany wspólnie z partnerami europejskimi”.