Na spotkaniu z premierem Belgii ustępująca kanclerz Niemiec Angela Merkel ostrzegła UE, że zbyt szybko podąża ścieżką sankcji w sporze z Polską i Węgrami. “To normalne, że spory wewnątrz UE wielokrotnie kończyły się w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości” – powiedziała podczas wizyty w Brukseli.
“Ale wyjaśniać różnice polityczne tylko poprzez spory sądowe to nie najlepsza decyzja” – dodała. Według niej teraz potrzebne są raczej poważne rozmowy.
Merkel zaleca również poczekać na decyzję Unii w sprawie pozwów Polski i Węgier w sprawie tzw. Państwowego mechanizmu prawnego. Idzie o właściwe wykorzystanie unijnych pieniędzy. “Uważam, że na tę decyzję Unii Europejskiej można teraz poczekać i zobaczyć” – powiedziała, dodając: “Polska i Węgry muszą być również gotowe przyjąć dla siebie tę decyzję”.
Na spotkaniu Merkel wyraziła przekonanie, że tworząca się nowa koalicja będzie kontynuowała dotychczasowy proeuropejski kurs Niemiec. “To ważny komunikat także dla innych państw członkowskich Unii Europejskiej” – zgłosiła Merkel.
Angela Merkel też często jest pytana z sąsiednich krajów Niemiec, jak będzie wyglądał przyszły rząd federalny. “Mogę z całą pewnością powiedzieć, że będzie to rząd, który będzie proeuropejski, który wie, co Europa oznacza dla nas, dla pokoju, dla wolności” – podkreśliła ustępujący kanclerz. Nawet jeśli moja własna partia nie będzie już należeć do rządu, “ta proeuropejska orientacja będzie nadal istnieć” – zapewniła.
Merkel i premier Belgii spotkali się na rozmowach w Pałacu Egmont w centrum Brukseli. Rozmawiali o kwestiach klimatycznych, a także o handlu, praworządności i migracji. Wcześniej Merkel otrzymała Krzyż Wielki Orderu Leopolda od króla Belgii Filipa za zasługi podczas jej 16-letniej kadencji. “Uważam to za bardzo wielki zaszczyt” – powiedziała przy tej okazji Merkel