SECTIONS
REGION

Rosja wymaga od NATO powstrzymać Albańczyków kosowskich

Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych domaga się, aby kontyngent NATO “powstrzymywał radykalnych kosowskich Albańczyków” – powiedziała rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa w związku z ostatnimi incydentami na północy Kosowa, w których jeden Serb został zastrzelony, a kilku rannych.

“Domagamy się, aby misja w Kosowie działała zgodnie z rezolucją 1244 Rady Bezpieczeństwa ONZ i aby nieokiełznani radykalni kosowscy Albańczycy zostali powstrzymani. Zwracamy uwagę, że kontyngent NATO znajdujący się w strefie Kosowa ponosi pełną odpowiedzialność za zapewnienie pokoju i bezpieczeństwa w kraju ” – czytamy w oświadczeniu MSZ.

Sczególnie rzeczniczka wskazała na demonstracyjną odmowę kosowskich Albańczyków zrezygnować z agresywnych planów oczyszczenia Kosowa z ludności niealbańskiej poprzez stworzenie nieznośnych warunków życia.

Rosyjskie Ministerstwo stanowczo potępiło działania władz kosowskich, które są świadome swojej bezkarności i które wykorzystują każdą okazję, aby wywołać falę serbofobii wśród miejscowej ludności w przeddzień wyborów lokalnych 17 października. Na tej fali chcą wprowadzić do rządów lokalnych więcej ultranacjonalistów.

“Radykalny rząd Albina Kurti nie uważa siebie za zobowiązanego trzymać się osiągniętych porozumień. Wprost ignoruje nawet cich na Zachodzie, którzy nadal lobbują za międzynarodowe uznanie nielegalnego, samozwańczo-niepodległego państwa Kosowa” – nagłosiła Zacharowa. “Ostrzegamy: taka postawa Prisztiny i niepewna reakcja jej lobbistów nieuchronnie popyhają sytuację w kierunku otwartego konfliktu. A ponad to niszczą warunki do kontynuowania już zablokowanego dialogu między obiema stronami ” – podsumowała.

Przypominamy, że wczoraj policja w Kosowie przeprowadziła akcję przeciwko serbskim handlarzom w Mitrovicy i okolicach tego miasta (w północnej, przeważająco serbskiej części kraju). Tym samym policja sprowokowała starcia z mieszkańcami, którzy zablokowali niektóre ulice i skrzyżowania z ciężarówkami i pojazdami. Policja kosowska użyła bomb szokowych i gazu łzawiącego, aktywowano syreny. Nieco później przybyli także pracownicy Sił Specjalnych RCSU. Podobna akcja odbyła się w Zwieczanie.

Richard Grenell, pełnomocnik ds. stosunków między Belgradem i Prisztiną w rządzie byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, potępił rezim kosowski, mówiąc, że przemoc jest niedopuszczalna i trzeba trzymać się wziętych na siebie w skutku porozumienia obowiązków.