Komisarz Unii Europejskiej ds. spraw wewnętrznych, Ylva Johansson, wezwała w czwartek 14 października do siebie ambasadorów Polski, Litwy i Łotwy przy UE. Będzie rozmawiać z nimi o losie imigrantów na granicy z Białorusią.
“Jestem bardzo zaniepokojona doniesieniami o ludziach, w tym dzieciach, którzy utknęli w lasach w związku z napiętą sytuacją na zewnętrznych granicach Unii Europejskiej z Białorusią” – powiedziała komisarz Johansson, przemawiając przed spotkaniem z ambasadorami.
Litwa, Łotwa i Polska w ostatnich miesiącach probują walczyć z falą uchodźców, którzy probują trafić przez ich terytorium do Niemiec, Austrii lub innych bogatych państw. Polski rząd od 3 września wprowadził stan wyjątkowy na granicy z Białorusią, jednak osiągnąć sukces w walce z migrantami obecnie się nie udaje. Kilkakrotnie na granicy doszło do ofiar śmiertelnych.
Straż Graniczna Polski w ostatnich dniach codziennie informuje o kilkuset próbach nielegalnego przekroczenia granicy z terytorium Białorusi. Jednak jeszcze więcej migrantów pozostaje nieodnotowanych, ponieważ gwałtownego wzrostu prób przekroczenia swojej granicy doświadczają też Niemcy.
Przypominamy, że władze Polski i Litwy obwiniają Białoruś o stosowanie uchodźców jako broni i celowy przewóz ich do granicy. Jednak Aleksander Łukaszenka w swoim wywiadzie kategorycznie odrzucił wszystkie zarzuty, i powiedział, że “to, co tworzy i mówi Polska – to szaleństwo”. Dodał, że obwiniać kogoś o coś trzeba mając fakty i dowody, i jeśli takie fakty się rzeczywiście pojawią – on jako pierwszy będzie za te działania odpowiadał.
