Stany Zjednoczone wykluczyły możliwość dodania Indii lub Japonii do nowej Unii bezpieczeństwa z Australią i Wielką Brytanią. Ten sojusz wojenno-polityczny powstaje w celu rozwiązania problemów XXI wieku w strategicznym regionie Indo-Pacyfiku.
“Ogłoszenie o utworzeniu AUKUSa w zeszłym tygodniu nie powinno być wskazówką i myślę, że to przesłanie prezydenta jest również skierowane do [prezydenta Francji Emmanuela] Macrona, że nikt inny nie będzie zajmował się bezpieczeństwem w regionie Indo-Pacyfiku” – powiedziała rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki dziennikarzom podczas codziennej konferencji prasowej w środę.
15 września prezydent USA Joe Biden, premier Australii Scott Morrison i premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson wspólnie ogłosili utworzenie trójstronnej unii bezpieczeństwa AUKUS (Australia+United Kindom+United States), w ramach której Australia po raz pierwszy otrzyma flotę atomowych okrętów podwodnych. Z danej przyczyny Scott Morrison serwał 60-miliardowy kontrakt wojenny z Francją, co spowodowało skandał polityczny i odwołanie ambasadorów francuskich z Waszyngtonu i Kanberry.
22 września Joe Bidenu udało się porozmawiać ze swoim francuskim kolegą Emmanuelem Macronem przez telefon, i Paryż ogłosił, że jego ambasador wróci do Waszyngtonu w przyszłym tygodniu. “Kiedy nadarzy się okazja, mam nadzieję przeprowadzić podobną rozmowę [z Emmanuelem Macronem]” – odreagował Scott Morrison, który obecnie też przebywa w Stanach Zjednoczonych.
Premier Australii Scott Morrison powiedział, że do dnia dzisiejszego bezskutecznie próbuje zorganizować spotkanie z Macronem. W swoim przemówieniu z Waszyngtonu on stwierdził, że rozumie frustrację Francji i zauważył, że różnice między Canberrą a Paryżem niestety różnią się od różnic między Francją a Stanami Zjednoczonymi więc ich rozwiązanie zajmie więcej czasu. Podsumował, że „będzie cierpliwy aby ponownie połączyć Canberrę z Paryżem”.